Największe* Polskie Forum o Metalu!
Nowicjusz
Pochwalmy się swoim sprzętem. :> Pro wstęp, ale lepiej od razu do rzeczy.
Obecnie posiadam jedynie Corta X2 i zastanawiam się na jakąś sexy strzałką... Na dzień dzisiejszy ciężko z funduszami, ale pomarzyć można :D
Offline
pustelnik88 napisał:
Pochwalmy się swoim sprzętem. :> Pro wstęp, ale lepiej od razu do rzeczy.
Obecnie posiadam jedynie Corta X2 i zastanawiam się na jakąś sexy strzałką... Na dzień dzisiejszy ciężko z funduszami, ale pomarzyć można :D
Ja się chwalić nie będę, bo mam replikę Fendera ;D
Offline
Ja mam zamiar kupić replikę Fendera. Za 100-130zł od kumpla w następnym miesiącu już będę miał. Czarna, bo jakżeby inaczej, jeszcze na oczy jej nie widziałem, ale za taką cenę biorę.
Offline
Lesiu napisał:
Ja mam zamiar kupić replikę Fendera. Za 100-130zł od kumpla w następnym miesiącu już będę miał. Czarna, bo jakżeby inaczej, jeszcze na oczy jej nie widziałem, ale za taką cenę biorę.
Trzymamy kciuki ;)
Offline
Panowie polecicie mi jakiś dorby przester/piecyk w niewysublimowanej cenie. Może być heavy, thrash etc. Chodzi mi o mocne pierdolnięcie, po prostu ma to być metal. Słyszałem, że death metalowe są be, więc pytam. Z góry dzięki.
Parę fot gitary, która planuje kupić:
http://i40.tinypic.com/i2kfae.jpg
http://i41.tinypic.com/xoqz3b.jpg
http://i41.tinypic.com/rmnypz.jpg
http://i39.tinypic.com/m9byhy.jpg
A to usterki:
http://i42.tinypic.com/2zizazo.jpg
http://i43.tinypic.com/2mcu3np.jpg
http://i41.tinypic.com/4ln0qx.jpg
Ostatnio edytowany przez Lesiu (2009-01-14 12:03:29)
Offline
Jesteś pewien, że chcesz kupować tą gitarę? Cena niby bardzo przystępna, ale fendery to gitary raczej do bluesa i rocka. O mocnym pierdolnięciu możesz zapomnieć na singlu w taniej replice, co najwyżej osiągniesz mroczne szumienie. Za taką kasę dostaniesz gitarę co najwyżej do nauki podstaw gry.
Offline
cynik napisał:
Jesteś pewien, że chcesz kupować tą gitarę? Cena niby bardzo przystępna, ale fendery to gitary raczej do bluesa i rocka. O mocnym pierdolnięciu możesz zapomnieć na singlu w taniej replice, co najwyżej osiągniesz mroczne szumienie. Za taką kasę dostaniesz gitarę co najwyżej do nauki podstaw gry.
Ja właśnie chce się uczyć podstaw, bo nie umiem nic i będzie to moja 1 gitara. W tym celu to się opłaca.
Offline
Obecnie mam tanie gówno Soundera, aczkolwiek gram na niej kilka lat i nie jest az tak zle, jakby mogło sie wydawać. Na lato spróbuje zrealizować od dawna już planowany zakup Jacksona JS30 DK Dinky, chociaż nie jestem jeszcze na 100% zdecydowany co do modelu. Poza tym w tym okresie skupiłem sie bardziej na perkusji, wiec zobaczymy jak to będzie.
Ostatnio edytowany przez Tethys (2009-02-21 17:11:33)
Offline
Obecnie męczę się z wyjątkowo parchowatym Washburnem WE V B, który ma głębokość brzmienia kałuży po lekkiej mżawce.
Grać się na tym sensownie nie da, ale paluchy ćwiczyć można. Za to w okolicach Wielkanocy planowany mam zakup Jacksona RR3.
Mam nadzieję że służyć będzie wiernie, bo Wash praktycznie rozsypał mi się po kilku miesiącach średnio regularnego grania.
Offline