Największe* Polskie Forum o Metalu!
Są wypadkową Neurosis i Cult of Luna, choć grają dużo lżej... Czy to byłby prawidłowy opis tego zespołu? Nie. Czy da się w ogóle porządnie sklasyfikować ten zespół? Nie sądzę, ale jak się uprzeć... Jest to atmosferyczny sludge w połączeniu z post-metalem. Muzyka spokojna, nie ma zasadniczo napieprzania, ale trzeba się skupić. Klimaty raczej gorące, może i nuty bywają relaksacyjne, ale oni są w każdym calu mistrzami! Wydali dotąd 4 albumy i dużo innych materiałów, ale tak naprawdę najważniejsze są ostatnie 3 długograje - "Oceanic", "Panopticon" i "Absence of Truth" wydawałoby się, że nigdy się nie znudzą. To całkiem prawdopodobne, bo materiał to pierwsza klasa. A pomyśleć co będzie przy wydaniu następnego krążka, który może (miejmy nadzieję) wydany zostanie w 2009 roku. Wydali też kilka ~25 minutowych EP-ek, co daje nam jeszcze więcej genialnej muzyki... A ich koncertówki - też jest ich sporo, ale fakt faktem ta muzyka jest idealna na hale, powiedzmy, że mogliby zagrać w Stodole i daliby czarujący gig. Tak uważam, choć zbyt wiele ich materiału live nie słyszałem. To trzeba będzie nadrobić. Rozpędziłem się trochę. Teraz wasza kolej - co myślicie o muzyce granej przez Isis? Czy jest lepszy od Neurosis bądź Cult of Luna? Bo według mnie tych 3 kapel nie da się porównać. Każda z nich ma własny, wyrobiony od lat styl. Ponoć mnóstwo fanów Neurosis psioczy na Isis (nie wiem dlaczego), ale jeśli chcecie chociaż wysnuć jakikolwiek wniosek, to musicie zapoznać się z tym, co grają ów panowie z USA :>
Offline
Ja jestem leniem i nie mam nigdy czasu sie wglebic w muze tego zespolu bardziej, zaslyszalam u kumpeli 'Celestial' i zawsze jak zapodaje Isis, slucham tego albumu, uwielbiam go i mimo glosow, ze powinnam siegnac po 'Oceanic' i inne kolosy, ciagle to przekladam. Niemniej, Isis to kawal solidnej muzy. ;]
Offline
terror23 napisał:
Ja jestem leniem i nie mam nigdy czasu sie wglebic w muze tego zespolu bardziej, zaslyszalam u kumpeli 'Celestial' i zawsze jak zapodaje Isis, slucham tego albumu, uwielbiam go i mimo glosow, ze powinnam siegnac po 'Oceanic' i inne kolosy, ciagle to przekladam. Niemniej, Isis to kawal solidnej muzy. ;]
Wiesz, Isis to nie jest muzyka na każdy nastrój. Jest spokojniejsza od Neurosis czy Cult of Luna, ogólnie jest spokojna, ale zajebiście klimatyczna. Ma w sobie 'to coś'. Idealny zespół na koncerty. A i pewnie to już wiesz, ale Oceanic, Panopticon, In The Absence of Truth >>>>>>>>>>>> Celestial :) Celestial nie jest zły, ale oni mają dużo lepsze albumy.
Offline