Największe* Polskie Forum o Metalu!
Nowicjusz
Heheh... Tak sobie myślałem, który wątek jest najbardziej nienormalny i znalazłem ten "popieprzony" :D
Słuchając tego Math Metaloweg zespołu ze Szwecji czasami próbuję liczyć "raz, dwa, trzy, cztery, raz, dwa, trzy, cztery... itd." by załapać, że jednak to co grają jest jak najbardziej w tempo :D
Offline
Jeśli o mnie chodzi, to ich ostatni album ubóstwiam, jak pewnie sto tysięcy innych headbangerów na świecie :) Genialne, klawiszowe wstawki i te perkusyjne rycie - wżyna się w mózg jak wiertarka w styropian :D Jeśli chcesz popieprzonych rytmów, to zapuść sobie Dillinger Escape Plan - "Ireworks". Spróbuj to normalnie metrycznie policzyć. Chore :)
Offline
No muszę przyznać że granie Meshuggah powala. Nieco bardziej przypadła mi do gustu francuska Gojira, aczkolwiek Meshuggah gra nieco brutalniej, mniej melodyjnie. Bardzo podoba mi się wokal i te gitary. O perkusji grzech nie wspomnieć bo wyśmienita.
Offline
Lesiu napisał:
No muszę przyznać że granie Meshuggah powala. Nieco bardziej przypadła mi do gustu francuska Gojira, aczkolwiek Meshuggah gra nieco brutalniej, mniej melodyjnie. Bardzo podoba mi się wokal i te gitary. O perkusji grzech nie wspomnieć bo wyśmienita.
Jeśli miałbym ich porównać to bym powiedział, że Meshuggah gra bardziej opętaną i niepoukładaną muzykę :) Ale grają diametralnie inaczej, co nie zmienia rzeczy, że obie grupy są genialne ;)
Offline
Azreix napisał:
Zajebiści. To co robią, to się w pale nie mieści. Klasa sama dla siebie, z płyty na płytę muszą przeskoczyć swoją poprzednią. xD Generalnie - zjawisko, jak dla mnie.
Może Ty bardziej siedzisz w dyskografii Meshuggah... Ja osobiście słyszałem tylko "ObZen" - wielu powiada, że to najlepsze, co dotąd stworzyli. Ale muzyka naprawdę mi odpowiada, mogę sobie pozwolić nawet na materiał gorszy :) Po prostu mają w sobie to coś. Co byś polecił? ^^
Offline
Shaimar napisał:
Ja osobiście słyszałem tylko "ObZen" - wielu powiada, że to najlepsze, co dotąd stworzyli.
Raczej najnudniejsze.
Łap za "Catch 33". Jeszcze większe rycie bani i stokroć ciekawsze od tegorocznej wtopy.
Offline
VBone napisał:
Łap za "Catch 33". Jeszcze większe rycie bani i stokroć ciekawsze od tegorocznej wtopy.
No, czy "ObZen" jest nudne to bym polemizował. Jak dla mnie to majstersztyk, wstawki klawiszowe uber alles i ogólnie ten zespół wymiata. "Catch 33" może i jest lepsiejszy - ja tam mogę strawić i 3x bardziej pokręcone granie, byleby miało jaja i jakoś brzmiało ^^
Offline
Niedawno ich odkryłem i natychmiastowo pokochałem. ObZen jest świetne, wcale nie nudne. Wstawki klawiszowe urzekły mnie tak jak Shaimara. Polecam wszystkim, którzy nie znają!
Offline