Shaimar - 2009-01-05 20:08:20

Witam w wątku o tym... Genialnym, choć tak czy inaczej wypromowanym przez MTV zespole. Chyba każdy słyszał przynajmniej raz w swoim życiu o tym zespole - nie bez przyczyny. Muzyka godna podziwu, progresja pełną gębą, choć nieprzekombinowana na tyle, by była ciężka w odbiorze. Ciężko tu znaleźć słabe punkty - wirtuozi z wielką dawką talentu i wieloletnią karierą. Co prawda zespół miał kilkuletnią przerwę, ale w 2006 roku (ostatni album) wydali "10,000 Days"... I tu pytanie do słuchaczy Toola: co o tym krążku myślicie? Czy wokal Maynarda to już nie to samo? Ja uważam, że po części tak, choć muzyka to klasa sama w sobie, w końcu to Tool. Jednakże nie rozumiem fenomenu utworu "Vicarious" - na laście jest stale na pierwszym miejscu, a "Schism" z "Lateralus" bije go na łeb, na szyję.

Ogólnie zapraszam do dyskusji nt. Toola - czyli mocniejszej wersji A Perfect Circle :)

GotLink.plgrzejniki wrocław