Lesiu - 2009-01-06 20:57:36

Musiałem założyć topic o moim ulubionym zespole. Zaczynali od death/doom metalu (Dance of December Souls), w składzie był nawet Dan Swano. Stopniowo przechodzili do depresywnego rocka z elementami doom metalu (Brave Murder Day, Discouraged Ones, Tonight's Decision), aby dotrzeć do melodyjnego, aczkolwiek mocnego depresive rocka (Last Fair Deal Gone Down, Viva Emptiness, The Great Cold Distance). Mnie do gustu najbardziej przypadły ostatnie płyty oraz te po 'Dance of December Souls'. Nie ma tu jakieś oszałamiającej techniki i wygibasów, jest proste gitarowe granie, ale z duszą. Melancholia, smutek, przemyślenia. Anemiczny, może i pozbawiony emocji głos J.Renkse dodaje jeszcze lepszego klimatu. Muzyka bandu łatwo wpada w ucho, także nie tylko fani metalu znajdą tu coś dla siebie. Bardzo gorąco zachęcam, bo jest co odkrywać i w czym się zanurzać. Rzekłem.

GotLink.plgrzejniki wrocław