Shaimar - 2009-02-11 03:02:41

Dla formalności: zespół grający u początków kariery groove/death, zaś w późniejszym okresie death'n'roll z domieszką brutalnej odmiany death metalu. Grają nieprzerwanie od 1993 roku, wydali od tamtej pory 10 - szczerze mówiąc - chujowo ocenianych przez miłośników metalu krążków. Ja tego nie potrafię pojąć - death'n'roll w ich wykonaniu przy tym samym gatunkowo stylu grania Entombed to niebo, a ziemia. Ostro krytykowany "Ten Commandment" według mnie urywa łeb od pierwszego do ostatniego utworu. Może do kwestia gustu, ale ja, kurwa, tego pojąć nie potrafię. Dla ciekawskich... W latach 1995-1998 gitarzysta Six Feet Under był wielki Allen West, znany z wszystkich (prócz "Cause of Death" oraz ostatniego) albumów Obituary. Był zdaje się przez dwa lata w więzieniu, dlatego też został wykopany z Six Feet Under i (chyba) Obituary, a także rozpadł się z powodu jego niedyspozycji poboczny zespół Lowbrow. Wokalista Chris Barnes został też poproszony o odejście z Cannibal Corpse, gdyż uczynił pierwotnie odskocznię od macierzystego zespołu - Six Feet Under - głównym obiektem jego muzycznego skupienia. Gościnnie wystąpili też w dyskografii zespołu Ice-T i Karyn Crisis. Twórcą okładek do albumów jest znany tatuażysta Paul Booth. Gorąco zachęcam do dyskusji, gdyż to dość kontrowersyjny zespół, który można kochać, nienawidzić lub mieć kompletnie w dupie (tych ostatnich uprasza się o omijanie tego wątku szerokim łukiem).

GotLink.pltaxi wałcz przewóz osób Holandia samochody