Noxbi - 2009-02-07 19:06:28

Ostatnio zainteresowałem się twórczością tego niemieckiego gitarzysty... Gość garściami czerpie z wczesnej twórczości Ritchiego Blackmore'a, a zwłaszcza Rainbow oraz niemieckiej sceny heavy metalowej, tak więc mamy tu wyśmienite połączenie wirtuozerskich ballad i solówek, ostrych, heavy metalowych riffów... Do tego doskonali wokaliści jacy przetoczyli się przez szeregi zespołu, Jeff Scot Soto (znany z występów u Yngwiego Malmsteena) i Johnny Gioeli. Pell często porównywany jest do Yngwiego Malmsteena, jednak jego gra jest bardziej stonowana, mniej w niej takiego chaosu jaki YM prezentował na ostatnich płytach (nie liczę Perpetual Flame, nie słuchałem go jeszcze :P), no i bardziej przypomina klasyczne brzmienia.
Ostatnia płyta Axela "Tales of the Crown" trzyma wysoki poziom... Niby nie jest już tak dobra jak poprzednie "Kings & Qeens", "Oceans of Time" czy "Maquerade Ball" jednak nie mogę się od niej oderwać. Naprawdę wciągająca muzyka, dla miłośników power/heavy metalu. :)

GotLink.plgrzejniki wrocław